***Weiterempfehlung***
WeiterempfehlungWir waren (leider) nur 2 Tage da, dafuer koennen wir mit ruhigen Gewissen die Anlage weiter empfehlen. Ideal zum Abschalten, Natur pur, frische Luft, gesundes Essen und vor allem Ruhe weit und breit. Die Zimmer sind in Wirklichkeit so, wie abgebildet, wenn nicht noch schoener. Badezimmer absolut neuwertig, picobello sauber und alle mit Fenster ;) Wenn ich Sterne verteilen duerfte, wuerde ich glatte 5***** vergeben. Nochmals DANKE!!!! und bis bald. Gruss Thomas P.S. Was mich persoenlich geschockt hat, man hat mich auf Deutsch verstanden, da die Frau Halina perfekt Deutsch spricht :) --07.07.2010--
***Gorąco polecamy!***
Wszystkim którzy szukają odskoczni od zgiełku miasta, ciszy, spokoju wśród pięknej przyrody, polecamy Dar Losu Pani Haliny! Tam można dobrze zjeść, miło spędzić czas, zapomnieć się w krainie kaszubskich lasów i jezior! --Justyna i Maciej, 14.07.2010--
***My też Polecamy !!! ***
U Pani Haliny jak w domu a może i lepiej... bo natura i okolice są wspaniałe nie mówiąc o gościnnosci gospodyni. To wspaniała osoba do pogawędki przy wspaniałym, zabytkowym kominie a i nalewki osobiście polecane i podawane rozgrzewają i zachecają do dalszego pobytu w tym pięknym i uroczym domku. Jak już inne osoby pisały to i my też możemy tylko potwierdzić że ten ośrodek wypoczynku jest na 5 z dużym wykrzyknikiem. Co do rekraacji to cudowne przejażdżki konnym zaprzęgiem po okolicach można polecić a i łowienie ryb i tym podobne jest możliwe w pobliskich jeziorach. ....Pani Halino Tylko się kłaniać i rączki całować. Z poważaniem--Arek i Ola, 2010. 08.07--
***Weiterempfehlung***
Erster Eindruck: Wunderschne Gegend, ses, kleines Hotel, alles neu und sauber. Alles perfekt! Herzliche Gastgeberschaft von Frau Halina. Ihre blauen Augen und ihr Lcheln haben mir noch mehr das Gefhl gegeben, dass ich hier richtig bin. Ich fhle mich total geborgen, schn. Am ersten morgen bin ich aufgewacht, meine Augen waren noch zu...und ich hre wie herrlich die Vgelchen im Wald zwitschern, schn! Und das Bett ist total bequem! Aber ich mchte noch mehr erleben! Zum Frhstuck echte Vollmilch von dem Bauern aus der Nachbarschaft, und polnische Spezialitten. Danach waren wir schimmen und angeln. Am Abend machten wir eine Spazierfahrt mit einer Pferdekutsche (eine Runde ca. eine Stunde), um die Landschaften in der Umgbeung und den Sonnenuntergang anzuschauen. Und ganz zum Schlu hatten wir einen herrlichen Abend am Kamin mit einer selbst gemachten Nalevka von Frau Halina. Ich betrachte das Feuer im Kamin, so ruhig und schn...Ich bin schon gespannt auf die Spazierfahrt mit dem Schlitten im Schnee im Winter. Vielen Dank Frau Halina und bis bald! --Ola, 08.08.2010--
***
Pobyt w domu DAR LOSU to pod każdym względem klasa. Nowe, czyste i gustownie urządzone pokoje, robią wrażenie. Posiłki wyjątkowo smaczne, elegancko podawane, w szykownej oprawie. Wiele dań pochodzi z produktów pozyskiwanych bezpośrednio od rolników (maślanka, twarożki, jajka, warzywa). Oprócz tego pani Halina serwuje swoje nalewki, najlepiej smakowała wiśniówka z cynamonem. Okolice bardzo atrakcyjne - Szymbark z najdłuższą deską na świecie, domem postawionym do góry nogami, z muzeum kaszubskiej partyzantki, Sikorzyno z Dworkiem Wybickich, jeziora koła Raduńskiego, ogrody botaniczne, itp. Tu jest co robić na każdą pogodę. Można robić ogniska i grilować. Atmosfera przyjazna i zachęcająca gości---Zyta i Hipolit, 04.08.2010---
***
Pobt u Pani Haliny spełnił nasze oczekiwania. Dom usytuowany jest w pięknym miejscu - blisko drogi, ale w otoczeniu lasu. Czysty, schludny pokój z tarasem oraz łazienką, dostęp do lodówki, naczyń, sztućców, czajnika bezprzewodowego zapewniły nam wygodę i odpoczynek po zwiedzaniu okolicy. Wieczory można było spędzać przed domem, gdzie znajdują się mały plac zabaw dla dzieci, stoły, krzesła, huśtawka oraz miejsce na ognisko. Ukoronowaniem tego wszystkiego była wspaniała kuchnia naszej gospodyni, ze wspaniałymi przetworami, np. ulubionym dżemem truskawkowym naszej córki (-: na czele oraz wieczorne pogawędki przy lampce wina. To wszystko sprawiło, że krótki pobyt na Kaszubach dał nam zastrzyk pozytywnej energii. Dziękujemy Pani Halinko!---Joanna, Hania i Grzegorz, 13.05.2011---
***
To co na pisze nie jest nic na wyrost,bo byłam tam i czerpałam przyjemność z pobytu w tym miejscu.Dom położony jest w bardzo przytulnym i cichym miejscu.Plac wokół domu jest tak przestronny , że miejsce w nim znajdzie każdy.Jest mini plac zabaw dla dzieci,wytyczone miejsce na ognisko,Mozna swobodnie grac w badminktona oraz pokopać piłkę.Ale do rzeczy ;) Pokoje naprawdę w wysokim standarcie,urządzone ze smakiem,z łazienką,A jedzonko.?!.....PYCHA.Gospodyni smacznie gotuje,przesypatyczna i doradzi gdzie można zwiedzić okoliczne atrakcje-a jest naprawdę co.Polecam!--- Katarzyna i Piotr, 02.06.2011---
***
Pani Halino, jechaliśmy do Pani \"w ciemno\", ale słowa tych co nas do tego wyjazdu przekonały nie mówiły iż to oaza gościnności i spokoju. Toż to faktycznie DAR LOSU. Te kilka dni które mogliśmy u Pani spędzić dały nam nowego pędu do pracy.Pobyt i uzyskane informacje pozwolły nam poznać piękno Kaszub i serdeczność mieszkańców.Podzielamy inne wpisy Pani gości, kwatera naprawdę to wysoki standard a kuchnia palce lizać !!! ---Anna i Eryk z Płocka, 01.07.2011r.---
***
Witamy serdeczne, Pani Halino !Ta wiadomość ma być podziękowaniem i gratulacjami dla Pani ,za stworzenie tak przytulnego, oryginalnego i subtelnego miejsca. Serdeczne podziękowania dla przemiłej gospodyni. Pobyt w Pani domu, to prawdziwy dar losu. Sam jego wygląd i urok najbliższego otoczenia prawdziwie urzeka. Uprzejma gospodyni zajęła się nami z szacunkiem, nieustającymi staraniami, smakiem i taktem, przy czym Jej obecność była niespotykanie dyskretna. Już po powrocie podzieliliśmy się ze znajomymi cudownymi wrażeniami z pobytu u Pani. Nie ukrywamy, że ciężko odnaleźć dom Dar Losu, ze względu na miejscowość, która nie jest zbyt popularna, co jest przede wszystkim jej ogromnym plusem. Dom położony jest w bardzo spokojnym, malowniczym miejscu, na uboczu, z dala od wścibskiego oka człowieka. Okoliczne lasy, przepiękna przyroda i czyste jezioro podziałały na nas bardzo kojąco. Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu, a przede wszystkim
z wyboru Państwa domu ,na nasz krótki pobyt. Z ogromną przyjemnością powrócimy w to urocze miejsce.Ze swojej strony chcielibyśmy życzyć wielu sukcesów , samych życzliwych i interesujących gości ,a Pani szczególnie – zdrowia, siły i uporu w dążeniu do zrealizowania pełnej wizji domu Dar Losu.Pozdrawiamy serdecznie ---Beatka i Darulek, 14.07.2011---
***
Pragniemy bardzo gorąco podziekować za wspaniały pobyt. Było nam naprawdę bardzo miło i z pewnością tu jeszcze wrócimy. Gospodyni przesympatyczna, dom i okolica przepiękne, nic dodać nic ująć. Jeszcze raz serdecznie dziękujemy!Pozdrawiamy serdecznie! ---Edyta, Sebastian i Michalinka, 28.07.2011---
***
Domek jest przepiękny , o wysokim standarcie. Pani domu jest osobą dystygowanną i dyskretną. Osoba pełna empatii , starająca sie o wspaniałą atmosferę dla swoich gości Posiłki były przepyszne , udekorowane kwiatami nasturcji , co wspomina , zauroczony pobytem u Pani Haliny mój syn, ja -wspominam, jajka faszerowane kurkami. Miejscowość jest urocza i wszędzie blisko, przepyszne ryby , czyste jeziora..........lasy, wąwozy, trasy rowerowe.Pozdrawiamy i dziękujemy za cudowny pobyt i polecamy wszystkim. ---Angelika z rodzinką, 08.08.2011---
***
Pani Halino, bardzo dziękujemy za kilkudniowy pobyt w Darze Losu. Ujęło nas już samo jego położenie – koło lasu i na wielkiej kolorowej łące. Sam dom bardzo gustowny, czysty i urządzony z sercem i dbałością o szczegóły. Naszego synka ujęły przede wszystkim kury, którym razem z Panią wybierał jaja oraz pozostali członkowie zwierzyńca – dwa koty i psy. A przede wszystkim Pani zainteresowanie jego bardzo ważnymi sprawami. Chyba nie bez przyczyny nazywał Panią „bacią”. Po raz pierwszy powiedział też u Pani stojąc przed kotem „apki” („łapki”) i „ojon” („ogon”). W pamięci mamy jeszcze udane wycieczki, szczególnie te rowerowe, wśród pól i łąk, np. do Sikorzyna – bardzo ciekawego muzeum Józefa Wybickiego. I zawsze miło było z nich powracać do przytulnego domu i prowadzić z Panią niespieszne rozmowy.Chętnie powrócimy do Daru Losu. Pozdrawiamy serdecznie ---Edyta, Artur i Witold, 08.08.2011---
***
Choć nie łatwo tu trafić, to jednak jak już się znajdzie to miejsce, to pobyt jest znakomitym wypoczynkiem. Przytulne i bardzo czyste pokoje, domowa atmosfera panująca przy posiłkach (zwłaszcza przy pysznych, obfitych śniadaniach). Okolice pełne różnych atrakcji zaróno dla tych któzy lubia wodę jak i dla piechurów lub rowerzystów. Dla nas dużym ułatwieniem była możliwość wypożyczenia bardzo fajnych rowerów. Pani Halinko bardzo dziękujemy za przemiły czas spędzony w Pani domu. ---Basia i Andrzej, 15.08.2011---
***
Z \"małym\" opóźnieniem ale dotrzymujemy danej obietnicy. Było super. Domek piękny, jedzenie jak u mamy i życzliwości okraszonej uśmiechem Gospodyni pełne dłonie. Jedno z takich miejsc, które będzie się pamiętać. Dziękujemy. Vielen Dank! :-)
---Ania i Krystian, 10.10.2011---
***
Właśnie powróciliśmy z Daru Losu. Cudowne miejsce, wspaniała, ciepła gospodyni. Czuliśmy się jak u cioci. Dziękujemy pani Halino za wszystko, panu Bentowi za ognisko ! Na pewno powrócimy...-Edyta i Zbyszek , 22.07.2012r.---
***
Dziękujemy za przemiły spokojny pobyt w niesamowitym miejscu To prawdziwy Dar Losu... Spokój, cisza i nawet radio niepotrzebne... Czyściutkie pokoje, śliczne łazienki... Poranna kawa na tarasie...ach... Śniadania pełne niespodzianek, pysznych wędlin, domowego dżemu i pachnącego masła... Z dala od zgiełku miasta można naładować baterie, zerwać zioła,które rosną na wyciągnięcie ręki na polach i łąkach wokół Daru losu... Pieknie dziękujemy i napewno tu wrócimy... Kasia i Jacek 27.07.2012r Uroczą gospodynią,
***
Miejsce w którym naprawdę można zregenerować duszę i ciało! Cisza, spokój, słychać tylko odgłosy wsi, śpiew ptaków, do tego zapach kiełbasek smażonych na ognisku i śniadania w słońcu na tarasie. Po aktywnie spędzonym dniu na świeżym powietrzu miło powrócić do gustownie urządzonych i czystych pokoi. Miejsce godne polecenia do którego chętnie się powraca. Pani Halinko serdecznie dziękujemy za gościnę. ---Apolonia i Marcin z Piotrusiem, 04.08.2012---
***
Serdecznie dziękujemy za wspaniały pobyt, w komfortowych warunkach. przede wszystkim polecamy Dar Losu jako oazę spokoju i prawdziwego odpoczynku.. gorąco pozdrawiamy uroczą Właścicielkę i ślemy całusy Barankowi, Kozulce, koteczkom i pieseczkom !! --- Basia i Łukasz z Krakowa, 19.08.2012 ---
***
TROCHĘ TO TRWAŁO (BYLIŚMY W POŁOWIE LIPCA 2012 ) ZANIM DOKONAŁEM TEGO WPISU , ALE LEPIEJ PÓŹNO NIŻ WCALE. BYŁO B. FAJNIE .DUŻY TEREN , DZIECIAKI NIE NUDZĄ SIĘ .,MIŁA ATMOSFERA GOSPODARSTWO RZECZYWIŚCIE AGROTURYSTYCZNE , NIE JAKAŚ LIPA.CO PRAWDA LUBIĘ ZMIENNOŚĆ , ALE TAM MÓGŁYM SPOKOJNIE WRÓCIĆ POZDROWIENIA DLA P. HALINY
---Magdalena i Robert---
***
Aż trudno uwierzyć w taką jednomyślność wpisujących się gości..:). A jednak...Trzeba przyjechać, żeby się przekonać o magii tego miejsca. To prawdziwy Dar Losu nie tylko z nazwy. Wspaniały wypoczynek połączony z przepyszną, domową kuchnią.Raj nie tylko dla ciała...Miejsce szczególnie godne polecenia dla osób...(no tych, których los tutaj skierował, bo inaczej być nie mogło).Klimatyczny dom, czyste pokoje, cisza i spokój. Pani Halinie należałyby się osobne słowa uznania, ale kto nie poznał...nie uwierzy. Z podziękowaniem za całe dobro --Jola i Robert, sierpień 2013--
***
Piękne miejsce i spokojne. Dobre na wypady po Kaszubach. Gospodyni przemiła i z wieloma talentami. Pyszne jedzenie okraszone przetworami własnej produkcji. Niekiedy zdradza przepisy, ale o to trzeba się naprawdę postarać : ) Kuchnia Pani Haliny zmusza do wysiłku fizycznego, ale z tym nie ma problemu, bo wypożycza rowery. Cisza, zieleń, zwierzaki dzikie oraz domowe, blisko las. Czego więcej potrzeba zmęczonemu mieszczuchowi? Idealne warunki dla terapii antypracoholicznej. Mile wspominamy, pozdrawiamy i szczerze polecamy! --Dwaj panowie \"od bramy\", 18.08.2013--
***
Nasz pobyt w Gołubiu :) U Pani Halinki spędziliśmy długi weekend sierpniowy, czyli dokładnie wówczas gdy piękne polskie lato nagle się skończyło! Jednakże domowa atmosfera tworzona przez Gospodynię, pyszne konfitury pomidorowe, których smak czuje do dzisiaj oraz ciekawa okolica zrobiły swoje. Wyjazd uważamy za bardzo udany i polecamy wszystkim, którzy lubią spędzać czas aktywnie i niekoniecznie obijać się o tłumy turystów – na szczęście Kaszuby ciągle są jeszcze ostoją spokoju. Asia i Adam, 26-08-2014
***
Jeśli nie wiesz gdzie spędzić urlop i się wyciszyć, polecam miejscowość Gołubie na Kaszubach. Właśnie tam spędziliśmy udany urlop z mężem. Przyjechaliśmy do domu o niespotykanej nazwie "Dar Losu". W dniu przyjazdu przywitała nas p. Halinka, która jak się przekonaliśmy jest osobą ciepłą i serdeczną. Wskazała nam pokój, który był gustownie urządzony z ładną pościelą. Urozmaicone posiłki przyrządzane głównie z własnych wyrobów to czysta poezja. Potrawy były podawane na eleganckiej pozłacanej porcelanie, a nakryty stół wyglądał bardzo wytwornie.
Pani Halinka oprócz zdolności kulinarnych wytwarza z różnych owoców wspaniałe nalewki, po posmakowaniu ich jest się w siódmym niebie :). Dodam, że ozdobą gospodarstwa są zwierzęta, które każde z nich mają imiona.
Gołubie otoczone jest lasami, jeziorami w których można łowić ryby, wypożyczać sprzęt wodny i oczywiście kąpać się. Chodząc po lesie można zakosztować malin, jagód i poziomek słuchając przy tym śpiewu ptaków. Można naprawdę wypocząć i nabrać sił.
Kaszuby to wspaniały rejon do zwiedzania, a co w okolicy – gospodyni chętnie opowie i wytłumaczy jak dojechać i co zwiedzić. Jesteśmy zauroczeni tym miejscem , domem i wspaniałą domową atmosferą, którą tworzy p. Halinka z mężem. Życzymy dużo zdrowia, sił i opieki Bożej. Dziękujemy za wspaniale spędzone wakacje w państwa gospodarstwie.
Z pozdrowieniami, Magdalena i Wojtek z Poznania, lipiec 2015
***
Pani Halinko dziękujemy za wspaniały pobyt u Pani okolica piękna, spokojna, daleko od zgiełku, blisko jezioro. Wszystkie wcześniej podane informacje są najprawdziwsze, więc nic dodać, nic ująć a naleweczka z pigwy, oj to jest dopiero coś na pewno tu wrocimy w przyszłym roku pozdrawiamy Iwona i Piotr z Zielonki
***
Wspaniałe miejsce do wypoczynku w kameralnym otoczeniu.
Bardzo czystko, schludnie i komfortowo . Zdjęcia w pełni oddają rok tego
miejsca. "Dar Losu" idealnie położone w okolicy lasu i jeziora. Piękne kwiaty wokół domu. Polecamy wszystkim ceniącym kameralność i spokój. Na pewno tam wrócimy. Magdalena i Piotr
***
Dar Losu to wspaniałe miejsce na wypoczynek. U pani Halinki spędziliśmy 5 cudownych dni. Gospodyni to niezwykła osoba, bardzo uprzejma, życzliwa, pomocna i otwarta. Pokoje ładnie urządzone i czyste.Okolica cicha i spokojna. Pani Halinko, ze szczerego serca za wszystko bardzo dziękujemy i życzymy błogosławieństwa Bożego, dużo zdrowia, sił i wytrwałości w tym co Pani robi.
Agata i Grzegorz ze Śląska
***
Jeżeli ktoś pragnie odpoczynku z prawdziwego zdarzenia, w ciszy, przepięknej okolicy, w towarzystwie miłych gospodarzy i gromadki zwierzakow, to polecamy goraco "Dar Losu". Pani Halinka serwuje pyszne jedzenie, domowe przetwory nie mają sobie rownych. Gospodarze uczynni, serdeczni, pomocni w kazdej sytuacji. Serdecznie pozdrawiamy! Beata, Jarek, Gabrysia i Konradek. Lipiec 2016.
***
Liebe Halina, vielen Dank für den schönen Urlaub. Wir haben uns hier sehr wohl gefühlt und die zwei Wochen sind viel zu schnell vergangen. Dar Losu ist mit viel Liebe eingerichtet und es gibt viele schöne Plätze im Garten. Wer engen Kontakt zu Tieren mag (vor allem zu "Wuschel"), der ist hier gut aufgehoben. Uns hat das viel Freude bereitet. Vielen Dank auch für das leckere Essen. Du hast uns jeden Tag mit anderen Köstlichkeiten verwöhnt. Das wird uns zu Hause fehlen. Die Kaschubische Schweiz hat uns auch sehr gut gefallen, mit den Wäldern, Seen, kleinen Ortschaften usw. Wir wünschen Dir für die Zukunft alles Gute und dass Du noch viele Deiner Ideen umsetzen kannst. Karin & Bert H. September 2016
***
Droga Pani Halinko, serdecznie dziękujemy za wspaniałą gościnę w Darze Losu. Komfort pobytu w Pani domu, można porównać z odwiedzinami u bliskiej osoby, która nas oczekiwała. Piękny, czyściutki pokój, wygodne łózko z pachnocą pościelą. Wspaniałe, pyszne, z sercem robione jedzonko, cudowne naleweczki. Marzenie. Jest Pani osobą niezwykle inspirującą, ciepłą i radosną, a Pani gospodarstwo odzwierciedla tę osobowość. Pobyt w Darze Losu gorąco polecamy wszystkim, którzy pragną zatrzymać się w miejscu będącym wspaniałą bazą wypadową na wycieczki po Kaszubach i chcą po tych wycieczkach odpocząć w cieple domowego ogniska. Jeszcze raz dziękujemy. Beata i Jarek z Łodzi, czerwiec 2017r.
***
Pierwszy raz wybraliśmy formę pobytu w gospodarstwie agroturystycznym i nie żałujemy. Standardy w pokojach bardzo wysokie, szczególnie jeśli chodzi o czystość i wyposażenie - nie ma się do czego przyczepić, wręcz należy pochwalić. Idealne miejsce na wypoczynek, odcięcie się od technologii, miejskiego zgiełku, od miejskiego smogu. Czyste powietrze, piękna okolica, świetne, atrakcyjne śniadania, komfortowe obejście oraz kontakt z naturą (zwierzęta, ptactwo domowe). Polecamy to miejsce każdemu. Dziękujemy Pani Halinie za potężny zastrzyk pozytywnej energii, ciepła, spokoju oraz potężną dawkę zielarskiej wiedzy. Niesamowita osobowość, tak samo jak "Dar Losu". Nie da się zapomnieć pobytu w "Darze Losu", ponieważ to prawdziwy DAR LOSU pojawić się właśnie u Pani Haliny. Dziękujemy i pozdrawiamy. Agnieszka i Mateusz, sierpień 2017r.
***
***Zapraszamy do umieszczania wpisów! Za wszystkie serdecznie dziękujemy :-)***